związek z osobą borderline forum

Z tego powodu zwiazki i relacje borderline są bardzo podatne na rozpad. Zdaje się, że w gabinecie odtworzyła się sytuacja, ktorą moze Pani znać z życia i nawet chcieć jej unikać, jednak automatyzm bierze górę: terapeuta Panią zranił, Pani wpadła we wściekłość, odpłaciła mu pięknym za nadobne i chce skończyć relację. Jak żyć z osobą z borderline? Związek z osobą z zaburzeniem osobowości typu borderline nie należy do łatwych. Jest to relacja intensywna, burzliwa i pozbawiona stabilizacji. Jeśli kochasz swojego partnera i chcesz walczyć o waszą wspólną przyszłość, to: Zdobądź jak najwięcej rzetelnych informacji na temat jego zaburzenia. U osób z borderline zwykle są to (Priebe, 2014): depersonalizacja (np. moje ciało nie należy do mnie); derealizacja (świat jest nierzeczywisty); brak czucia emocji (nic nie czuję); Są to bardzo nieprzyjemne objawy, osoby mogą radzić sobie z nimi za pomocą samouszkodzeń. Innym problemem jest upośledzone uczenie się podczas dysocjowania. Związek z osobą z borderline Każdy człowiek odczuwa potrzebę bliskości i akceptacji, więc osoby z borderline również próbują nawiązywać relacje partnerskie. Ze względu na ich niską odporność na lęk i stres, związki te mają bardzo burzliwy i intensywny charakter. Z GÓRY TAKI ZWIĄZEK: najświeższe informacje, zdjęcia, video o Z GÓRY TAKI ZWIĄZEK; Przekreślać z góry taki związek? nonton call it love sub indo bioskopkeren. Każdy z nas ma w sobie wszystko, tj. aspekty neurotyczne, psychotyczne, a nawet borderline. Bywamy podejrzliwi, niezdecydowani. Natomiast kliniczne objawy borderline (niestabilne emocje, brak kontroli impulsów) zdają się występować w natężeniu u wszystkich zakochanych, przynajmniej przez kilka pierwszych tygodni, miesięcy. Problem pojawia się wtedy, gdy ktoś ma konstrukcję tak usztywnioną, że korzysta tylko z jednego mechanizmu. Wielu terapeutów twierdzi, że osobowość borderline to dominująca osobowość naszych czasów. Zaburzenie to dotyka od 1,1% do 2,5% ogólnej populacji osób dorosłych, z czego zwykle około 70% to kobiety. Czym jest zaburzenie osobowości borderline? Podręcznikowa definicja mówi, że osobowość borderline to osobowość lokująca się na pograniczu nerwicy i psychozy. Taka osoba żyje na granicy. Co to znaczy? Przede wszystkim taka osoba zachowuje kontakt z rzeczywistością, ale jej nie rozumie. Trudno jej zrozumieć własne emocje, trudno jej zrozumieć drugą osobę i to co się dzieje w relacji między dwojgiem ludzi. Osobowość borderline zalicza się do zaburzeń osobowości, czyli osobowości niepoprawnie ukształtowanej. Z zaburzeniem osobowości mamy do czynienia wówczas, kiedy osobowość zamiast uformować się jako konstelacja wielu różnych cech, rozwija się w jednym kierunku. Cecha dominująca, bardzo rozbudowana, stale przejawia się w życiu, w różnych jego sferach, we wszystkich relacjach i podejmowanych rolach. Cechą dominującą dla osobowości borderline jest przede wszystkim niestabilność oraz impulsywność, która określa ich zachowania, emocje, obraz siebie oraz zakłóca relacje z innymi ludźmi. Więcej na temat tego, jak rozpoznać osobowość borderline pisaliśmy tutaj a także pojawił się wpis na temat osobowości borderline w męskim wydaniu tutaj. Zachęcam do lektury. Osobowość borderline a związki Podstawowy problem osób z osobowością borderline ujawnia się w relacjach z ludźmi. Te osoby zmagają się ze sprzecznymi lękami: przed całkowitym pochłonięciem przez drugą osobę oraz przed całkowitym odrzuceniem. Każdy z nas to przeżywa, ale znajdujemy jakiś optymalną równowagę w relacjach, które tworzymy. Osoba z borderline tego nie rozumie i zachowuje się ekstremalnie. Gdy się do kogoś zbliży, to chce się z nim całkowicie złączyć. A wtedy budzi się w niej ogromny lęk przed pochłonięciem, więc się oddala. A gdy się już wycofa lub druga osoba się oddali, to czuje się porzucona. I tak w kółko… Relacje między ludźmi są dla nich źródłem lęku, ponieważ będąc z drugą osobą rozpoznajemy w sobie nieprzyjemne rzeczy, np. agresję, a tych rzeczy osoba z borderline nie chce w sobie widzieć. Złe rzeczy woli widzieć w drugiej osobie. Odpowiedzialność za swoje emocje przerzuca na innych. Wchodzą w relacje, które nie dają poczucia bezpieczeństwa, co potwierdza ich przekonanie o sobie – „nie zasługuję na miłość”. Kiedy związki się rozpadają, podejmują liczne wysiłki, które mają zapobiec odrzuceniu, np. proszą, obiecują lub grożą. Pojawia się tutaj mechanizm „acting out”. Zamiast bólu psychicznego wolą poczuć ból fizyczny, dlatego mogą się samookaleczać lub prowokować innych do wyładowania fizycznego na nich. Jak kocha osoba z borderline? Osoby z borderline na przemian idealizują i dewaluują drugą osobę oraz świat, w którym żyją. Działa tu mechanizm rozszczepienia. Jednego dnia mogą mówić: „Jesteś najlepszym mężczyzną jakiego spotkałam na swojej drodze”, a drugiego: „Jesteś beznadziejny, koniec z nami”. W tym samym czasie mogą mówić: „przytul mnie” i „odejdź”, „kocham cię” i „nienawidzę cię”. Może to trwać przez wiele miesięcy. Niekiedy taki związek może utrzymywać się latami. Jednak co kilka miesięcy może dochodzić w nim do rozstania i ponownego szybkiego powrotu, pełnego namiętności i pasji. Osoba będąca w takim związku nigdy nie wie, co ją czeka. Dlatego też, przynajmniej na początku relacji, może to być bardzo pociągające, atrakcyjne. Osoba z borderline często ogranicza swoje związki do fazy zalotów, w której pokazujemy się lepsi niż jesteśmy, tzn. barwni, bardziej interesujący, ciekawsi. Zakochuje się, zlewa z partnerem, idealizuje go. Ale przy pierwszych napotkanych kłopotach wycofuje się, dlatego trudno liczyć na taką osobę. Często mówi się o charakterystycznym zestawie: kobieta borderline i mężczyzna narcystyczny. Ona się zbliża i oddala, a on musi ją nieustannie zdobywać, co jest dla niego niezwykle fascynujące i staje się wyzwaniem. Relacja z osobą borderline na dłuższą metę jest wyczerpująca. Dlatego warto poszukać dla siebie wsparcia w postaci psychologa/psychoterapeuty, aby lepiej zrozumieć tę drugą osobę i lepiej radzić sobie z zachowaniami, które przejawia. A także nauczyć się podejmować decyzje, kierując się własnymi potrzebami. Specjalizuje się w terapii zaburzeń nastroju, zaburzeń lękowych i zaburzeń osobowości. Wspiera klientów w procesie dążenia do równowagi psychofizycznej, polegającym na rozumieniu swoich emocji i potrzeb, umiejętności dbania o siebie oraz godzenia życia prywatnego z rozwojem zawodowym. Czytaj więcej… Życie z osobą, która cierpi na zaburzenia osobowości borderline nie jest łatwe. Musisz nauczyć się odpowiednio traktować tę osobę oraz świadomie wyznaczać zaburzeń określanych jako osobowość borderline to częste źródło problemów w związkach. Nie znaczy to jednak, że z osobą cierpiącą na takie zaburzenia nie da się dzielić życia. Ważne jest jednak, by pamiętać o pewnych aspektach, aby relacja taka mogła pozostać zdrowa i aby rozwijała się w najlepszy z możliwych jest mieć świadomość, że pomoc niesiona partnerowi, który posiada osobowość borderline nie polega na tym, że go zmienisz. Choroba ta wymaga profesjonalnej opieki medycznej jeśli chcesz zobaczyć kwestią jest również mieć świadomość, że jest to choroba na całe życie. Będą momenty, kiedy będzie się ona silniej objawiać, ale również takie, kiedy będzie ona niemal borderline – charakterystyczne cech związkuZaczniemy od opisania zachowań, które są najczęściej zauważane w relacjach, w których jeden z partnerów cierpi na zaburzenia określane jako osobowość borderline. Wiele osób rani swojego partnera i nierzadko sytuacje takie pogłębiają jeszcze bardziej symptomy pamiętać bowiem, że mamy do czynienia z osobami o ogromnej niestabilności emocjonalnej. Taki partner wykazuje niezwykle spolaryzowane też należy się nauczyć jak radzić sobie w związku z takim wiele sposobów radzenia sobie z trudnymi sytuacjami w tego typu związku: Niektórzy porzucają partnera z osobowością borderline kiedy przestają być szczęśliwi u ich boku. Czasem również grożą odejściem, ale wracają kiedy wszystko wraca do normy. To jeszcze bardziej pogłębia niestabilność emocjonalną chorego partnera. Niektórzy ignorują zachowania, które według nich są nie do zaakceptowania. W ten sposób niestety zachęcają partnera do dalszego zachowywania się w raniący sposób. Inni szukają równowagi i pozwalają się zwieść chorobie. Czują się winni jeśli nie następuje żadna poprawa. Mogą nawet myśleć, że to wszystko ich wina. Wiele osób po prostu cierpi w milczeniu. Nie rozmawiają w ogóle o chorobie ze swoim partnerem i ukrywają trudne sprawy przed rodziną i znajomymi. W ten sposób nie pozwalają choremu zauważyć faktu, że ma on problem. W obliczu kryzysu partnerzy żyjący z kimś, kto ma osobowość borderline często starają się pamiętać, że druga osoba szczerze ich kocha. Są oni świadomi faktu, że ich partner nie jest w stanie wziąć odpowiedzialności za swoje czyny ponieważ ich nie kontroluje. Niestety, większość powyższych sposobów nie przynosi żadnego efektu. W niektórych przypadkach partner chorego staje się częścią problemu, w innych po prostu usprawiedliwia niewłaściwe zachowanie i nic się nie lustrem, nie gąbkąCodzienne życie z osobą cierpiącą na tę chorobę może być niezwykle przytłaczające. Jest to szczególnie trudne jeśli stosujesz jedną z wyżej wymienionych chronić swojego partnera ale to wcale nie jest najlepsze rozwiązanie. Bycie w związku z kimś, kto ma osobowość borderline jest ogromnym wyzwaniem i musisz się nauczyć jak stawiać temu naucz się jak postępować ze swoim partnerem w trudnych sytuacjach. Skup się na tym, jak pomóc partnerowi złagodzić symptomy choroby, by wracały one jak to osiągnąć, musisz w pełni trzymać się własnych przekonań i wartości. Jeśli twój partner robi coś, co według ciebie jest nie do zaakceptowania, koniecznie mu o tym powiedz. Nie możesz usprawiedliwiać jego zachowania. Jako para, musicie wyznaczyć granice, których nie będzie wolno przekraczać bez względu na jasno i wyraźnie o tym, że nie jesteś w stanie przejść do porządku dziennego nad pewnymi zachowaniami. Jeśli się poddasz i pozwolisz partnerowi na zbyt wiele, sytuacja może się jedynie nie działająMusicie rozmawiać o problemie. Tylko w ten sposób twój partner będzie wiedział, ze ma w tobie wsparcie i wspólnie będziecie mogli szukać rozwiązania. Czasem chora osoba może na tyle nas zdenerwować lub zranić, że zagrozimy odejściem. Nigdy tego jednak nie rób bo tylko pogorszysz sytuację, pogłębiając jego lub jej niestabilność się mówić “nie”. Naucz się wyrażać własne uczucia. A co najważniejsze, nigdy nie bierz odpowiedzialności za niewłaściwe zachowania swojego przestaniesz traktować swojego partnera jak kogoś kruchego i wrażliwego, kogoś potrzebującego opieki, wszystko zacznie iść ku bądź sobą. Wyczul się na negatywne zachowania, takie jak kłamstwo czy brak zaufania w relacji z osobą posiadającą osobowość borderline. Pamiętaj, że myśli twojego partnera są spolaryzowane i że czasem nie ma on/ona kontroli nad własnymi się zgodnie ze swoimi przekonaniami. Wyznaczaj granice i nie pozwól chorobie partnera, aby miała wpływ na twoje uczucia. Tylko w ten sposób znajdziecie w związku równowagę. Będzie trudno. Życie z chorym nie jest usłane różami, ale jeśli łączy was prawdziwa miłość, warto walczyć o waszą relację. 27 sty Bliska relacja z osobą borderline Posted at 20:40h in Osobowości, Zaburzenia Emocjonalna ruletka – czyli bliska relacja z osobą borderline W kolejnym wpisie chciałabym przyjrzeć się bliżej osobom borderline. Jest to często spotykane zaburzenie osobowości, wpływające bardzo silnie na osoby bliskie lub partnerów osób nim dotkniętych. Mam nadzieję, że mój artykuł pomoże wam w zrozumieniu osób z cechami borderline i w rozpoznaniu mechanizmów nimi rządzących. Jak objawia się osobowość borderline? Osoby borderline przeżywają wewnętrzny konflikt polegający na jednoczesnej chęci bycia blisko z inna osobą, a lękiem przed pochłonięciem w tej relacji. Ponieważ same postrzegają relację tylko jako taką, w której inna osoba ma być całkowicie zależna, idealnie zaspokajająca potrzeby i doskonale rozumiejąca, same uważają, że także takie muszą być. Mówiąc krótko jest to pułapka emocjonalna, z której cało się wyjść nie da, gdyż poziom wymagania zarówno w stosunku do siebie jaki drugiej osoby jest w rezultacie nie do wytrzymania. Kiedy pozostajemy w takiej relacji nie ma bowiem miejsca na żaden błąd, nie mówiąc o jakiejkolwiek dozie autonomii. Musi zatem nastąpić jakieś rozwiązanie, najczęściej jest ono niszczące i gwałtowne. Borderline a związki Związek z osobą borderline początkowo wydaje się absolutnie fantastyczny, można poczuć się jakby wygrało się na loterii. Relacja rozwija się szybko i emocjonalnie. Czujemy jakbyśmy znali się z nią/nim od dawna. Myślimy podobnie i bardzo dobrze się rozumiemy. Można czuć się tak jakby ta druga osoba znała nasze myśli i odgadywała nasze pragnienia. Relacja szybko osiąga głębszy poziom niż zazwyczaj na danym etapie, odnosi się wrażenie całkowitej akceptacji. Wzbudza to chęć do jeszcze większego zbliżenia się i dawania więcej i więcej. Jesteśmy tym uczuciem absolutnie uwiedzeni. Osoby borderline zazwyczaj w przeszłości miewały już nieudane związki, dlatego często czujemy się (a raczej jesteśmy stawiani) w pozycji wybawiciela czy wybawicielki. To pozycja jest niezwykle pociągająca, dająca poczucie, że jest się dobrym i uda się uszczęśliwić nowo poznaną osobę. Pojawia się myśl, że poprzedni partnerzy/partnerki były po prostu nieodpowiedni, nieczuli, nie dość oddani i opuszczający. Z czasem jednak zaczyna się gra w „wszystko albo nic”. Krach relacji zbliża się często w subtelny i niedostrzegalny sposób po to by z czasem eskalować. Jak wspomniałam osobą borderline rządzą dwie sprzeczne tendencje, które stawiają ją przed następującym dylematem: jeśli będę bronić się przed bliskością, którą pojmuję jako całkowite zlanie się czy zespolenie, narażę się na utratę osoby, której tak rozpaczliwie potrzebuję. Bliskość mimo iż upragniona, jest dla nich nie do wytrzymania. Grozi całkowitym zespoleniem, a w rezultacie pochłonięciem i utratą siebie. Tak więc w obronie przed nią osoba borderline zaczyna robić różne rzeczy by zniszczyć relację i w rezultacie oderwać się, by następnie cierpieć z powodu odrzucenia czy opuszczenia. W ten sposób wkraczamy do emocjonalnego kasyna, gdzie poprzez podbijanie stawki zaczyna się gra „w jak długo wytrzymasz”: ile twoich granic przekroczę zanim powiesz dość. Destrukcja relacji Osoby borderline wyznaczają w relacji nieosiągalny wręcz standard, któremu druga osoba nie jest i nie byłaby w stanie nigdy sprostać. Dlatego wkrótce zaczynają się oskarżenia. Najczęstszy scenariusz zakłada takie zachowanie które doprowadzi drugą osobę do zirytowania i rozdrażnienia, w rezultacie do złości i chęci odsunięcia się. Wtedy często padają oskarżenia, że partner się zmienił, nie dba już tak jak kiedyś, że nie jest się już tak ważną/ym. Jest się oskarżonym o to czego się nie zrobiło w taki sposób, że nie jest się pewnym jak jest naprawdę. To powoduje poczucie winy za złość i rozdrażnienie jakie się czuje. Osoby borderline chcą czuć że są najważniejsze, uznają często, że w danej relacji przysługują im szczególne prawa i domagają się wyjątkowego traktowania. Mają też krótki emocjonalny lont doprowadzający do częstych i gwałtownych wybuchów gniewu, co sprawia, że w relacji z tą osobą czuć się będzie zagrożonym lub zastraszonym emocjonalną niestabilnością. Zarówno w słowach jak i w zachowaniu przekraczają osobiste granice drugiej osoby. Wybuchy gniewu powodowane są wewnętrznie kumulowanym napięciem, ciągłą wewnętrzną walką między wściekłością i nienawiścią, a chęcią zbliżenia się. Wszystko to co kumulowane jest „wyrzucane” podczas wybuchu gniewu w drugą osobę. Dla partnera naturalnym staje się poczucie, że jest się jak pojemnik na odpady. Jest się obrzucanym błotem, obrażanym, a czasem wręcz poniżanym. Kiedy nie reaguje się w sposób w jaki osoba borderline oczekuje i kiedy nie zaspokaja się jej żądań, eskaluje ona gwałtowne często pogardliwe traktowanie. Posługując się analogią z grą hazardową ostatecznym podbiciem stawki w grze „jak długo wytrzymasz” jest szantaż emocjonalny. Osoby borderline mogą zagrozić nawet samobójstwem. Czy osobie borderline można pomóc? Podobnie jak w hazardzie osoby borderline najczęściej doświadczają przegranej. Dążą do zniszczenia i zepsucia relacji tak długo, aż ją stracą. Często dostrzegają powtarzalność takich zachowań i rozegrań w relacji, ale działają jak owładnięte nieznaną siłą, podobnie jak w uzależnieniu od hazardu. Tylko jasno i stanowczo, ale nie bez współczucia stawiane granice są w stanie przerwać emocjonalny trans i “grę”. Pamiętajmy, że osoby borderline to osoby głęboko cierpiące, nie radzące sobie i potrzebujące pomocy. Terapia jest długotrwała i wymagająca i często przebiegająca gwałtownie, gdyż osoba borderline podobnie jak w innych relacjach także w relacji z psychoterapeutą powtarza znany i opisany powyżej wzorzec zachowania. Zobacz wpis To może od początku. Co to jest ten borderline? Jest to zaburzenie psychiczne, które mieści się między schizofrenią a nerwicą. Żyję z taką osobą od dłuższego czasu. I chciałbym opisać, jak to wygląda. Ktoś mógłby zapytać się: po co? Otóż możecie taką osobę znać i jej nie lubić. Twierdzić, że jest manipulantką, kretynką po kilku próbach samobójczych czy zwykłym natrętem i hipochondrykiem. A może okazać się, że jest po prostu nieleczoną osobą z takim zaburzeniem, osobą, która potrzebuje pomocy i wsparcia w podjęciu leczenia. Ja swoją K. poznałem rok temu. Miłość od pierwszego wejrzenia. Piękna dziewczyna, która dawała z siebie wszystko w związku. Potrafiliśmy przez kilka dni nie wychodzić z domu, tylko cieszyć się sobą. Jako że jestem bardzo ufną osobą, to nie zwracałem uwagi na ostrzeżenia znajomych, że z nią jest coś nie tak. W końcu każdego można trochę podreperować, a związek to ciągłe zmienianie się dla drugiej osoby. BajkaPierwsze pół roku to była bajka. Naprawdę kolorowo, pięknie. Pomijając jedną próbę samookaleczenia się. Po tej próbie i długiej rozmowie dalej żyliśmy we własnym królestwie. Dopiero teraz z perspektywy czasu widzę, że powoli traciłem znajomych, że przestałem robić cokolwiek poza spotykaniem się z nią. Pochłonęła mnie doszczętnie. I pewnie trwałoby to jakiś czas jeszcze. No ale uparłem się, że pójdę na imprezę, na którą ona nie chciała iść. Jej powiedziałem, że jadę do rodziców na wieczór, no i pojechałem się bawić. Wyłączyłem telefon, wszystko pięknie, lał się alkohol. No cóż, kłamstwo wyszło na jaw. Ktoś może mi w tym momencie zarzucić, że jestem debilem, że ją okłamałem. Próbowałem powiedzieć prawdę i za każdym razem rozpoczynało to wielką awanturę, że nie ma opcji, bo ona nie lubi 1Rozeszliśmy się na tydzień i po tygodniu wróciliśmy do siebie. I tu nastąpił punkt kulminacyjny. Przełamanie. Choroba uderzyła z całą siłą. Wyszła z ukrycia i pokazała swoje paskudne i się zaczęło. Kłótnie i awantury stały się chlebem powszednim. Nie wysłałem SMS-a, że dojechałem na miejsce - awantura. Na imprezie rozmawiałem z kimś poza nią? Awantura. I nie była to zależność, że awantura, bo flirtowałem z kobietą, gdy tak naprawdę tylko przy niej usiadłem - nie, równie dobrze mogła być o to, że z kumplem przy kieliszku siadłem pogadać co tam się u kogo dzieje. Testy na to, czy naprawdę ją kocham to tutaj to wszystko było przeplatane miłością. Pięknymi dniami, kiedy siedzieliśmy sobie przy piwku albo spędzaliśmy czas czy to spacerując, czy oglądając tak się to ciągnęło. Powoli nas wyniszczając. Ale niestety byłem cały czas zbyt zaślepiony miłością, żeby stwierdzić, że coś jest nie tak. Dwa miesiące. Dwa długie miesiące mieszała mnie z błotem na każdym kroku. Aż przyszedł do mnie stary kumpel i mi pomógł. Podał mi rękę, pomógł wstać i pokazał co się dzieje. Pokazał mi coś, czego tak długi okres nie chciałem widzieć. Przełom 2Zaczęły się moje próby namawiania K. na wizytę u psychologa/psychiatry. Jak łatwo się domyśleć, poza jobami nic to nie dało. Próby samobójcze czy grożenie nimi, robienie sobie krzywdy na wiele innych sposobów doprowadziły do tego, że przestało mnie to interesować. Jak już trzydziesty raz słyszysz, że ktoś się zabije, ale tego nie robi, to stajesz się po prostu obojętny. Nie wytrzymałem. I to jest to, czego osoby z borderline boją się najbardziej. Odwrócenia się od nich. Takie osoby kochają miłością naprawdę szczerą i mocną. Dochodzi do tego, że próbują was wchłonąć. Czasem dosłownie razy sobie zadawałem pytanie: Czemu osoba, która mnie tak kocha nie chce posłuchać dobrej rady? Klasyfikacja choroby dała mi na to odpowiedź. Przestała mi ufać. W swoim szale i pragnieniu miłości przestała mi ufać. Przełom 3Aż nadszedł przełomowy moment, już w sumie kolejny. W którym zauważyła, że się nie kontroluje, że nie pamięta całych dni. Poszła po leki. Tylko niestety nie do lekarza. I zaczęła je brać, żeby się uspokoić. Niby mały sukces. Ale przyniósł jeszcze większą tragedię. Przestała pamiętać już nie tylko dni czy zachowania, ale całe tygodnie. Nie wierzyła w opisy sytuacji, które miały miejsce. Zatraciła siebie. A ja odszedłem. Dwa tygodnie później napisała do mnie, że zaczęła się leczyć. Moje głośne "ufff" można było pewnie usłyszeć i w Ugandzie. Leczenie jest mega kosztowne. I nie ma gwarancji wyleczenia. No ale trzymam za nią kciuki i staram się wspierać, chociaż wątpię, żebym znowu miał tyle siły w sobie, żeby przetrwać jej ataki złości, paniki, histerii. Podsumowanie?Jeżeli ktoś z was zna taką osobę, nigdy, ale to kurwa nigdy nie próbujcie jej pomóc kosztem samego siebie. Jeżeli decydujecie się takiej osobie pomóc, musicie wyznaczyć jasne, nieprzekraczalne granice waszego życia. Ewentualnie odsuńcie się powoli, tak żeby tej osoby bardziej nie ranić. Takie osoby nie są głupie, tylko chore. A angażując w to całego siebie możecie skończyć jak ja. Sam teraz latam do psychologa, żeby pomógł poukładać mi ja to w ogóle piszę?Bo muszę się wygadać, a nie mam komu. Żeby ostrzec innych, że takie coś istnieje i występuje (1%-2% populacji, z czego 75% to kobiety - za Wikipedią).Jakby ktoś chciał mi zarzucić, że nie podaję żadnych konkretnych przykładów - robię to specjalnie. Zbyt dużo moich znajomych czyta Joe Monstera. Autor B jak BORDERLINE Deleted_User User deleted! Postów: 0 NowyMiejscowo¶ć: nowhere Pomógł: 0 Data rejestracji: Dodane dnia 20-03-2015 23:47 Zdrada często jest tym co pozwala otworzyć wówczas do ¶wiadomo¶ci z kim żyjemy , z kim nieraz wiele lat byli¶my i na co się godzili¶my. Jest tego miodu sporo alkoholizm,hazard ,przemoc,narkotyki,choroby psychiczne, DDA,DDD .Jest również borderline. W wielu historiach przejawiaj± się opowie¶ci ,czasem małe wzmianki, które daj± pewien obraz. Obraz osoby na przemian kochaj±cej jak nigdy i za chwilę nienawidz±cej. Oto zaburzony ,niszcz±cy siebie i swoich bliskich. Z jednej strony sam nieszczę¶liwy ze swoimi my¶lami , ale też przynosz±cy o zgrozo nie¶wiadomie udrękę innym. Najprostsz± definicję borderline można znależć w wikipedii. "Osobowo¶ć chwiejna emocjonalnie typu borderline (pograniczne zaburzenie osobowo¶ci , osobowo¶ć borderline,BPD) - typ osobowo¶ci charakteryzuj±cy się wahaniami nastroju, napadami intensywnego gniewu , niestabilnym obrazem siebie , niestabilnymi i naznaczonymi silnymi emocjami zwi±zkami interpersonalnymi , silnym lękiem przed odrzuceniem i gor±czkowymi wysiłkami maj±cymi na celu uniknięcie odrzucenia, działaniami autodestrukcyjnymi oraz chronicznym uczuciem pustki (braku sensu życia). Zapadalno¶ć na osobowo¶ć borderline wynosi 1 - 2 %.Zaburzenie wymaga wielokierunkowego leczenia, psychoterapii , a niekiedy też hospitalizacji." Zapewniam , że jest to jedno z najprostszych wyja¶nień , a i tak pewnie dla większo¶ci zjadaczy chleba nie mówi większo¶ci stron psychiatrycznych i psychologicznych definicje s± wprost kosmiczne. Postaram się na bież±co omówić temat , bo samemu zajęło mi to sporo czasu , wysiłku, a życie z żon± borderk± przyniosło niechciane do¶wiadczenia. Sama osobowo¶ć borderline ma też wiele wspólnego z hienizmem, który postarał się przybliżyć w swoim po¶cie czym motto zaburzenia brzmi "Nienawidzę Cię - nie opuszczaj mnie" . Jedn± z bardziej zrozumiałych publikacji jest ksi±żka Paul`a T. Masona i Randi Kreger "Borderline. Jak żyć z osob± o skrajnych emocjach".Wbrew tytułowi nikogo nie zachęcam do tkwienia w nieszczę¶liwym zwi±zku , ale też nie odbieram nadziei tym , którzy tego chc±.Będę również wspomagał się innymi żródłami. Sam mam nadzieję ,że komu¶ w ten sposób pomogę. Zapraszam też do pytań i dzielenia się waszymi do¶wiadczeniami. Post doklejony: Bardzo trafnym okre¶leniem jest życie na hu¶ 75% borderów to kobiety łatwiej mi będzie pisać się zło¶ci , w jednej chwili jest wesoła ,żeby za moment wpa¶ć w apatię. Często my¶limy o takiej osobie, że to cechy charakteru decyduj± o tym , że jest histeryczna, egoistyczna i chimeryczna. Tymczasem borderline to poważna choroba psychiczna , a nieleczona może doprowadzić do samobójstwa. W życiu chorych na borderline nie ma nic koszmar nie tylko dla osoby dotkniętej zaburzeniem osobowo¶ci. Dlatego często zmieniaj± partnerów i grono przyjaciół. Je¶li zdobęd± stanowisko szefa, to szybko staja się zmor± jednak osi±gaj± sukces zawodowy, bo zapalaj± się do projektów, żeby za chwilę je porzucić, najczę¶ciej z wyolbrzymionych tym bywaj± inteligentni, twórczy, a nawet wchodz± w konflikt z otoczeniem, nierzadko potrafi± sensownie argumentować swoja postawę. Problemy wynikaj± z tego , że s± niezrównoważone emocjonalnie, miewaj± częste zmiany nastroju, szybko się irytuj± i wpadaj± w lęki , maj± nieadekwatne do sytuacji i niekontrolowane wybuchy gniewu. Objawy choroby zwykle ustępuj± po kilku godzinach, ale też wci±ż powstaj±. Poza tym maja problemy z tożsamo¶ci±, co wyraża się niestabilnym obrazem samego siebie - raz im się wydaje, że s± wspaniali, żeby za chwilę my¶leć o sobie jak o osobach nic niewartych. Większo¶ć miewa też impulsywne zachowania autodestrukcyjne, które mog± się objawiać w bardzo różny sposób, np. kleptomani±,trwonieniem pieniędzy, brawurowa jazd± samochodem,nadużywaniem alkoholu czy narkotyków, a także obżarstwem, a z drugiej strony głodzeniem się. Bywa , że maja skrajnie impulsywne podej¶cie do własnej seksualno¶ci , decyduj± się na ryzykowne zachowania z wieloma partnerami, a inni unikaj± seksu. Zdarza się też , że wi±ż± sie z agresywnymi partnerami, albo prowokuj± agresję . W zwi±zkach osób cierpi±cych na pograniczne zaburzenia osobowo¶ci, przemoc występuje bardzo często. Bywa , że osoba jest na przemian sprawc± i ofiar± przemocy psychicznej, fizycznej lub seksualnej. Przy tym nieustannie towarzyszy jej poczucie wewnętrznej pustki, lęk przed opuszczeniem. Dlatego często sami prowokuj± odrzucenie , bo oczekiwanie na tę chwilę staje się nie do wytrzymania albo opuszczaj± bliskie osoby , bo w ich przekonaniu tylko uprzedzili ruch. I wci±ż chc± z tym skończyć , więc samookaleczenia i próby samobójcze s± im dobrze znane. Zaczerpnięte z Edytowane przez dnia 21-03-2015 00:47 Autor W¶cibski Go¶ć Nadistota Postów: Bardzo dużo Data rejestracji: Od zawsze Dodane dnia 05-08-2022 01:45 Reklama Góra Autor RE: B jak BORDERLINE Marta74 Użytkownik Postów: 192 UzależnionyPomógł: 1 Data rejestracji: Dodane dnia 21-03-2015 09:35 Kochanka mojego męża prezentowała tego typu zachowania i wypowiedzi... ale na pewno wiem o Niej za mało, żeby wypowiadać się z cał± stanowczo¶ci±... Kilka cytatów z tego artykułu: Podstawowy problem osób borderline ujawnia się w relacjach z ludĽmi. Zmagaj± się ze sprzecznymi lękami - przed całkowitym pochłonięciem przez drug± osobę i przed całkowitym odrzuceniem. Wszyscy to przeżywamy, ale znajdujemy jaki¶ optymalny dystans w relacjach. Tak jak z ustawianiem ostro¶ci przed zrobieniem zdjęcia - tak jest trochę za blisko, tak trochę za daleko, a teraz jest dobrze. Osoba o strukturze borderline tego nie umie i rzuca się po ekstremach. Gdy się do kogo¶ zbliży, to chce się z nim zł±czyć, zlać. Wtedy budzi się potworny lęk przed pochłonięciem, więc się oddala. A gdy już się wycofa - lub druga osoba się oddali - to czuje się porzucona, w czarnej dziurze samotno¶ci. Podobne emocje targaj± dwuletnim dzieckiem - chce być blisko mamy, ale jednocze¶nie pragnie wolno¶ci, bo wła¶nie nauczyło się chodzić. Kiedy dziecko ogarniaj± te dwa pragnienia równocze¶nie, rzuca się na ziemię i ma atak zło¶ci. Wszyscy mamy w sobie wszystko. Aspekty psychotyczne, neurotyczne i mechanizmy borderline. Na przykład czasem jeste¶my tak podejrzliwi, że to wygl±da prawie jak psychoza. Problem pojawia się, gdy kto¶ ma konstrukcję usztywnion± i korzysta głównie z jednego mechanizmu. Taka osoba ani nie jest chora, ani zdrowa. Żyje na granicy. Borderline oscyluje między idealizacj± i dewaluacj± drugiej osoby. St±d te opowie¶ci terapeutów o wbijaniu zębów w futrynę. Jednego dnia pacjent chce zamieszkać w gabinecie, przykleić się. "Pani jest najlepsz± terapeutk± w całej Warszawie, nikt nie potrafi mnie tak zrozumieć". Następn± sesję zaczyna od stwierdzenia: "Pani jest beznadziejna, zrywam tę idiotyczn± terapię". Trwa to naprzemiennie przez wiele miesięcy. Wła¶ciwie nie wiesz, kto przyjedzie na następn± sesję. Te osoby często same nie wiedz±, kto się z nich wyłoni. "Wieczorem próbuję zgadn±ć, kto rano wstanie z mojego własnego łóżka" - mówi taka osoba. Nie wiedz±, kim s±? Żyj± na ziemi niczyjej. Różne fragmenty ich osobowo¶ci s± trzymane w oddzielnych szufladach wysuwanych do¶ć przypadkowo. Osoba borderline może mieć kilka różnych obrazów siebie - jednego dnia jest homoseksualna, drugiego heteroseksualna. Jednego dnia wierzy w Chrystusa, drugiego w Mahometa, a trzeciego w Sai Babę. Ale nie chodzi tutaj o neurotyczn± zmienno¶ć, któr± każdy czasem w sobie znajdzie, tylko o stan permanentny. Pacjent neurotyk powie: "Mam problem ze sob±". Czuje, że co¶ złego dzieje się na jego własnym terenie, swoje konflikty przeżywa wewnętrznie. Osoba borderline przychodzi i mówi: "Mam problem z matk±, to ona jest winna", "Moja żona jest straszna, proszę co¶ zrobić", "¦wiat jest okropny". Czę¶ciej trafiaj± na terapię kobiety borderline. Maj± 35 lat, nie zbudowały zwi±zku i martwi± się, że zaraz będzie na wszystko za póĽno. Na przykład na dziecko. Mężczyzna uważa, że ma czas. Osoba borderline nie jest w stanie pomie¶cić w sobie złożonych emocji. A to wła¶nie one mebluj± nasz ¶wiat wewnętrzny. Na przykład poczucie winy - nieprzyjemne, a jednak ważne i rozwijaj±ce. Borderline doprowadzi raczej do tego, że to on będzie się czuł skrzywdzony przez osobę, wobec której mógłby czuć się winny. Takie osoby często wywołuj± chaos wokół siebie i niesłychany nadmiar emocji. Co¶ się przynajmniej dzieje. Niektórym to odpowiada. Osoby borderline potrafi± uchodzić za ekscentryczne i atrakcyjne. Zwłaszcza kobiety. "Ach, ona jest taka zmienna!". "Ależ to fascynuj±ca osobowo¶ć". Jak Glenn Close w "Fatalnym zauroczeniu": numerek w windzie, tańczenie salsy, bieganie po parku. Mówi się czasem o zestawie narcystyczny mężczyzna i kobieta borderline. Bo ona raz się zbliża, raz oddala, on j± musi nieustannie zdobywać i wreszcie ma wyzwanie godne siebie. Potem opowiada: "Przez miesi±c było nam cudownie, ale nagle się wyprowadziła, na miesi±c wróciła, znów się wyprowadziła, i tak to trwało przez rok. Czuję się rozbity i zmaltretowany, ale to było fascynuj±ce". No i fajnie. Ma, czego chciał Nie można w kółko powtarzać numerków w windzie i tańczyć salsy, bo jednak kiedy¶ przychodzi realne życie. I s± w nim trudniejsze chwile. Spróbuj przyj¶ć do osoby borderline, żeby cię wsparła w gorszym momencie. W fazie zalotów liczy się powierzchowny wystrój, barwa piór, każda strona trochę udaje, żeby pokazać się lepsz±. Osoba borderline często ogranicza swoje zwi±zki do tej fazy. Zlewa się, zako****e, idealizuje partnera i oczywi¶cie również siebie, bo przecież s± jedno¶ci±. Ja jestem fantastyczny, ty jeste¶ fantastyczna i nie wychodzimy z łóżka. A potem przy pierwszych kłopotach ucieka.¦wiat nie jest czarno-biały... ... chociaż chwilami tak się nam wydaje. Jest kolorowy!!! Autor RE: B jak BORDERLINE Deleted_User User deleted! Postów: 0 NowyMiejscowo¶ć: nowhere Pomógł: 0 Data rejestracji: Dodane dnia 21-03-2015 13:43 Wpa¶ć w pułapkę życia z borderem jest bardzo łatwo. Na pocz±tku takiego zwi±zku wszystko wydaje się być w porz±dku, nawet jak z bajki. To faza gdy jeste¶ tym najlepszym, najpiękniejszym, najm±drzejszym , najbardziej potrzebnym i kochanym. PóĽniej idylla się kończy i nie zauważasz przyczyn, zaczynasz ulegać systemowi zaburzenia. Nieraz do końca życia nie jeste¶ w stanie zrozumieć co jest nie tak, a obarczony win± przez bordera nie jeste¶ w stanie wyj¶ć z poczucia własnej winy. Uznajesz , że tak jest "normalnie".Tak wygl±da typowe współuzależnienie. Pomocnym, aby zrozumieć jak bardzo wpływa na Ciebie postępowanie osoby dotkniętej borderline, będzie parę pytań. ludzie będ±cy w zdrowych, udanych zwi±zkach nie rozumiej±, jak możesz wci±ż znosić zachowanie partnera? 2 Czy unikasz kontaktu z tymi osobami? czujesz , że powiniene¶ ukrywać przed innymi niektóre zachowania swojego partnera? zdradziłe¶ kogo¶ lub kłamałe¶ , aby chronić partnera albo wasz zwi±zek? czujesz się izolowany? my¶l o spędzaniu czasu z partnerem wywołuje nieprzyjemne doznania fizyczne? dręcz± Cię jakie¶ inne dolegliwo¶ci, u których podłoża może tkwić stres? partner kiedykolwiek okazywał swoj± zło¶ć, próbuj±c nastręczyć Ci prawnych, społecznych lub finansowych trudno¶ci? zdarzyło się to więcej niż raz? możesz mieć depresję? Do objawów depresji klinicznej należ±: -mniejsze zainteresowanie codziennymi zajęciami, -czerpanie mniejszej satysfakcji z życia, -problemy ze snem, - poczucie bezwarto¶ciowo¶ci, -odczuwanie ci±głego zmęczenia, -problemy z koncentracj±. my¶lałe¶ o samobójstwie? Czy uważasz, że Twoim przyjaciołom i najbliższym byłoby najlepiej bez Ciebie? (Je¶li tak powiniene¶ się niezwłocznie zgłosić po pomoc). ze względu na zwi±zek z osob± dotknięt± borderline postępowałe¶ niezgodnie ze swoimi podstawowymi warto¶ciami i przekonaniami? Czy nie możesz dłużej bronić tego w co wierzysz? martwisz się, jak zachowanie partnera wpłynie na dzieci? kiedykolwiek musiałe¶ interweniować, by zapobiec maltretowaniu? Ty albo partner kiedykolwiek narazili¶cie kogo¶ na fizyczne niebezpieczeństwo lub stworzyli¶cie sytuację, w której mogło się ono pojawić lub było prawdopodobne? podejmujesz decyzje, kieruj±c się lękiem, poczuciem obowi±zku lub winy? w Twojej relacji z partnerem władza i kontrola s± ważniejsze niż życzliwo¶ć i troska? Im więcej odpowiedzi na tak, tym problem jest poważniejszy. Pora zej¶ć z hu¶tawki emocjonalnej i zapanować nad swoim życiem. Na podstawie "Borderline. Jak żyć z osob± o skrajnych emocjach" U mnie wyszło 17 razy tak. "Rewelacja"! Autor RE: B jak BORDERLINE Yorik Moderator Postów: 3958 RedaktorMiejscowo¶ć: W-fka Pomógł: 15 Data rejestracji: Dodane dnia 26-03-2015 20:28 Czyli ta osobowo¶ć jest sprzeżona z płci±; z chromosomem X się przenosi; My¶lę, że u każdej co¶ znajdziemy, zwłaszcza w chwilach niestabilno¶ci emocjonalnej; pavulon powinien być bez recepty To Emocje s± najlepszym paliwem Życia, ¬le ukierunkowane staj± się Broni± Masowego Rażenia Autor RE: B jak BORDERLINE Deleted_User User deleted! Postów: 0 NowyMiejscowo¶ć: nowhere Pomógł: 0 Data rejestracji: Dodane dnia 26-03-2015 20:53 Chociaż Ty Yorik mnie rozbawiłe¶ w tym tygodniu. Chwila niestabilno¶ci emocjonalnej, a wypełnione niestabilno¶ci± to niemała różnica. Z tym chromosomem, strzeliłe¶ ? Ja wiem o nieprawidłowym działaniu ciała migdałowatego. Napiszę póĽniej co¶ więcej bo muszę pobiegać po lekarzach - nieplanowany zawał. Ciekawe, że żadnego tunelu nie było. Autor RE: B jak BORDERLINE Deleted_User User deleted! Postów: 0 NowyMiejscowo¶ć: nowhere Pomógł: 0 Data rejestracji: Dodane dnia 26-03-2015 21:52 Apologises - zdrowia życzę .This user has been deleted! Autor RE: B jak BORDERLINE Yorik Moderator Postów: 3958 RedaktorMiejscowo¶ć: W-fka Pomógł: 15 Data rejestracji: Dodane dnia 26-03-2015 22:01 Żartowałem, bo tak wygl±da, ale tak nie jest. Moim zdaniem płeć (trochę jednak inaczej funkcjonuj±ce ciało migdałowate i hipokamp) jako¶ tylko wykazuje większ± podatno¶ć na czynniki, nie sprzężone, ani nawet nie zwiazane z płci±; To Emocje s± najlepszym paliwem Życia, ¬le ukierunkowane staj± się Broni± Masowego Rażenia

związek z osobą borderline forum